Słonie są genialne! Zarówno pomysł, wykonanie, jak i dobór kolorów :). I nawet trochę, jak w piosence mają kokardkę, co prawda jako ogon, a nie na ogonie, ale prawie się zgadza ;). Moim faworytem jest ten niebieski w różnoniebieskie pionowe paski , ale przygarnąć mogłabym wszystkie ;). Podobnie, jak i anioły i inne z masy solnej!! Masa solna, to coś co mnie kusi, ale to już trzeba mieć nie lada manualne możliwości, ale i tak pewnie kiedyś spróbuję :). Pozdrawiam
rewelacyjne!!!! przecudne.. aż sama mam ochotę pociąć jakieś stare spódniczki by troszkę poszyć! dziękuję za twórczą energię, którą słoniami we mnie obudziłaś:)
Miło mi i dziękuję że poświęciłeś/łaś swój czas by zostawić dla mnie parę słów :) Przepraszam za weryfikację obrazkową ale ilość spamu jest porażająca i uciążliwa.
Witaj na blogspocie:)
OdpowiedzUsuńA słonie są REWELACYJNE!
Słonie są fantastyczne! zaSŁANIAJ się nimi jak najczęściej..z chęcią na to popatrzę hihi :)
OdpowiedzUsuńSłonie są genialne! Zarówno pomysł, wykonanie, jak i dobór kolorów :). I nawet trochę, jak w piosence mają kokardkę, co prawda jako ogon, a nie na ogonie, ale prawie się zgadza ;).
OdpowiedzUsuńMoim faworytem jest ten niebieski w różnoniebieskie pionowe paski , ale przygarnąć mogłabym wszystkie ;). Podobnie, jak i anioły i inne z masy solnej!!
Masa solna, to coś co mnie kusi, ale to już trzeba mieć nie lada manualne możliwości, ale i tak pewnie kiedyś spróbuję :).
Pozdrawiam
rewelacyjne!!!!
OdpowiedzUsuńprzecudne..
aż sama mam ochotę pociąć jakieś stare spódniczki by troszkę poszyć!
dziękuję za twórczą energię, którą słoniami we mnie obudziłaś:)