Pochwalę się, otóż wygrałam Candy u Kasi piękną dziergana parasoleczkę :) Mam ją już w domu ale fotki zrobię gdy tylko zawita słoneczko i pójdziemy na zielona trawę. Tymczasem można zobaczyc ją TU :) Kasiu dziękuję ślicznie :)
Strony
▼
poniedziałek, 17 maja 2010
W trakcie pracy...
Pochwalę się, otóż wygrałam Candy u Kasi piękną dziergana parasoleczkę :) Mam ją już w domu ale fotki zrobię gdy tylko zawita słoneczko i pójdziemy na zielona trawę. Tymczasem można zobaczyc ją TU :) Kasiu dziękuję ślicznie :)
Wow! niezwykłe oczy, takie głębokie troszkę smutne, a może raczej melancholijne spojrzenie.. zamurowało mnie.
OdpowiedzUsuńTo spojrzenie! bedzie rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńOj, jaka Ona piękna! :)
OdpowiedzUsuńMi również bardzo się podoba!!! Z niecierpliwością czekamy na udokumentowanie kolejnych etapów pracy;) Gratuluję i pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńOjej cudna jest!!!!! Jestem bardzo ciekawa jaki będzie efekt końcowy! już sobie wyobrażam jaka będzie śliczna :) :) :) :) Pozdrawiam Cię serdecznie!!!
OdpowiedzUsuńojjj, zapowiada się niesamowicie- nie moge się doczekać finału!
OdpowiedzUsuńOOOch. Kobieca, ponętna, melancholijna... i nie mogę się zdecydować, czy bardziej podoba mi się z włosami, czy bez... :)
OdpowiedzUsuńPewnie wiesz, ze każdy artysta tworząc portret upodabnia go do własnego wizerunku. Cała Ty;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAle oczy to ma perzcudne!! Takie prawdziwe :). no i te usta. Kobieca jest na maksa ze tak się wyraże :)))). Czekam na końcowy efekt! Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPiękna! Czekam na finał. ((: I przyznaję rację Tusi, bardzo podobna do Ciebie. ((:
OdpowiedzUsuńJej jak mi miło, że tak piszecie :) Dziękuję :) No to teraz zgodnie z tym co podpowiadacie powinnam jej zrobić fryzurę na chłopaka, by była rzeczywiście podobna do mnie :) Parę dni temu ścięłam włosy na krótko :)
OdpowiedzUsuńLala juz gotowa ale pracuję jeszcze nad dodatkami :)
Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za miłe słowa :)
Witaj:-) Zapowiada się urocza lala. Ma zalotne spojrzenie i kształtne usta.Hmmm... też bym takie chciała:-)Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńPiękna lala się zapowiada, a oczy i usta ma mistrzowsko wymalowane, uzyłas cienkiego pędzelka, o jakim pisałas? Świetna robota!
OdpowiedzUsuńA to, o czym piszesz -to, jak niesamowicie jest powoływac do zycia taka istotę... ja za kazdym razem mam ciary :D
I gratuluję wygrania! Mnie się to chyba w żyiu nie uda (zwłaszcza że zapominam o wszelkich candy i rzadko je umieszczam u siebie;))
czekam na efekt koncowy!!! na pewno powalajacy !! :)
OdpowiedzUsuńGratuluje wygrania tak cudnej parasolki :)
Piękne lalki, dzięki za odwiedzenie mojego bloga ... Kocham wszystkie linki po prawej stronie ...
OdpowiedzUsuńNo wlasnie, przeciez to TY. Pisac o tym mialam dawno, ale chcialam poczekac na kolejnego posta.. cisza w eterze, zatem jednoczesnie wzywam do mobilizacji!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia
Aga
Hmm...tak się zastanawiam czy wszystko u Ciebie ok?Cisza nastała...:-( Mam nadzieję,że to tylko brak chęci czy dużo pracy...Daj znać:)Pozdrawiam ciepło!Matylda
OdpowiedzUsuń