Rok temu wzdychałam na widok kolorowych szydełkowych żołędzi u Piegowatej, mogłam jedynie o nich pomarzyć, bo szydełkować to ja umiałam jedynie łańcuszek, no może i półsłupek dałam radę zrobić ale zupełnie nieświadoma, że tak to się nazywa ;)
W tym roku postanowiłam zgłębić magię szydełka i wyczarować sobie garść włóczkowych żołędzi. Znacie takie uczucie - muszę bo inaczej się uduszę ? no to właśnie tak miałam :)
Zaopatrzyłam się w szydełko, kolorowe bawełniane włóczki, podstawy szydełkowania znalezione u kotaburego, instrukcję zrobienia żołędzia i do dzieła !
Przyznaję, dałam radę, ba nawet polubiłam szydełkowanie, bardzo :) tylko niestety wciąga i uzależnia i jak tak człowiek wieczorem usiądzie pod kocykiem i szydełkuje sobie, to się niestety zapomina i nagle orientuje, że 2 w nocy wybiła :/ ale nic to, jaki czlowiek dumny z siebie jest, że jeszcze parę godzin temu nie umiał a tu nagle umie i wychodzi mu i chce więcej :) Polecam, świetna sprawa :)
Na żołędziach oczywiście się nie skończyło, powstało całe stado kolorowych kulek co do których pewne plany poczyniłam, wkrótce się pochwalę co i jak ;)
Moje, własnoręcznie zebrane czyt. wyszydełkowane ;)
i takie szydło też mam :)
Jeśli lubicie dynię to pewnie lubicie zupę dyniową, albo jeszcze nie wiecie, że lubicie ;) Polecam spróbować, ja uwielbiam.
Zupa dyniowa
1kg dyni pokrojonej w kostkę
2 łyżki masła
1 mała cebula
2-3 ząbki czosnku
2 szklanki bulionu (może być z kostki rosołowej)
1 szklanka mleka
słodka śmietanka do smaku
Na 2 łyżkach masła podsmażyć pokrojoną w kosteczkę cebulę, tak by cebula nie była zrumieniona a jedynie miękka/szklista. Dodać wyciśnięte ząbki czosnku, chwileczkę podsmażyć, zalać wszystko bulionem i wrzucić dynię. Gotować do miękkości ok. 20 minut. Przed miksowaniem można dodać jeszcze ząbek czosnku, zmiksować zupę, dolać 1 szklankę mleka, zagotować, doprawić śmietanką słodką, solą i posypać zieloną pietruszką. Gotowe :)
Smacznego
cudna te zoledzie i cieszy mnie fakt ze samodzielnie wydziergane a zupe dyniowa tez uwielbiam zamiast czosnku daje imbir i slodka papryke mniam;)
OdpowiedzUsuńNastępnym razem i ja wypróbuję z imbirem zamiast czosnku :)
UsuńPiękne te żołdzie!!!! tez uwielbiam i już od x czasu się zbieram żeby sobie jakieś wyczarować :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCzaruj, czaruj bo to fajna kolorowa ozdoba :)
UsuńŚwietne żołędzie!
OdpowiedzUsuńOstatnio polubiłam dynię ale jeszcze nie mam przekonania do zupy dyniowej. Czasem ją gotuję ale wtedy głównie córka ją je.
To koniecznie zrób taka zupę z czosnkiem, a i grzanki do niej są fantastyczne :)
Usuń