czwartek, 29 listopada 2012

Mój czas odnaleziony



Jak dobrze wśród codziennej bieganiny i tysiąca obowiązków odnaleźć chwilę dla siebie. Rozejrzeć się dookoła i dostrzec to, czego na co dzień nie widzimy, bo nie mamy czasu, bo ważniejsze sprawy na głowie, bo tysiąc innych powodów każe nam biec i myśleć na zapas. Stop! Oto mój czas, który znajduję, mimo wszystko...



czas z książką Mimi





Listopadowy poranek, rower, aparat i mój czas odnaleziony






















i czas na koktajl, na zdrowie, przepis znaleziony TU

Pycha!


i na drożdżowe rogaliki z makiem





Właśnie podeszła do mnie moja rezolutna pięciolatka i mówi:  "Mamo, wiesz że to ściema, że myszy jedzą ser ?"
Lubię takie dziecięce mądrości :)) 
No i jak to z tymi myszami jest, jedzą czy nie  ;) Ja tam wolę by jednak jadły :)



22 komentarze:

  1. Cudny ten Twój czas odnaleziony...
    A myszy? Chyba jedzą wszystko I na pewno GŁOŚNO! ach!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak przyjemnie u Ciebie :) Tak domowo, ciepło (mimo, że mroźno) :)
    Apropos myszek i serka. Miałam szczurka - moją ukochaną, niezwykle mądrą szczurzynkę! I ona bardzo lubiła ser :) Właściwie to lubiła wszystko (czasem wyjadała mi z talerza!). Jedyne czego nigdy nie tknęła to... marchewka :) Coś jest z tą marchewką bo mój jeż też jej nie lubi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To musiał być świetny widok wyjadającej z talerza szczurzynki :)
      Ostatnio w tv widziałam program nt. hodowania jeży w domu i pomyślałam zaraz o Waszej JAdzi:)

      Usuń
  3. Pewnie, że lubią! Zwłaszcza jak są głodne ;) Ale wolą ziarenka.
    Pierwsze zdjęcie z pajęczyną - cudo! Jak brylantowa kolia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taka zmrożona pajęczyna może być inspiracją do stworzenia takiej właśnie brylantowej kolii :)

      Usuń
  4. Ale narobiłaś smaka! Cały post jest smaczny. Oczy same jedzą wszystko :). Czas dla siebie jest baaaaardzo ważny bez niego zaczynamy tonąć. Chyba Ci dzieciątko dorasta :) znam te pytania i stwierdzenia :). Oj ten czas tak szybko biegnie.... Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ależ piękne zdjęcia!!! I chyba jutro rano wstanę wcześniej i zrobię rogaliki... A dziecięce mądrości są często niezwykle trafne i przede wszystkim bezcenne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, bezcenne !
      Na rogaliki namawiam, fajnie zjeść takiego na śniadanie z kubkiem herbaty cytrynowej :)

      Usuń
  6. Piękne zdjęcia :-) Takiego pięknego, rumianego rogalika to bym zjadła, mmmm....

    OdpowiedzUsuń
  7. Super zdjęcia , jak nie z tego świat a:) A dziecięce mądrości oj tak :) Założyłam specjalny notesik by zapisywać właśnie takie mądrości mojego 4,5 letniego synka. Fajnie się potem do tego wraca :)
    Kiedyś mnie zapytał " ..Mamuś z tego cycusia piłem mleczko , a z tego herbatkę ... " i jak tu ich nie kochać :)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale się uśmiałam :)) dzieci są niezastąpione :)

      Usuń
  8. Ja zapisuję mądrości panny J. ostatnio stwierdziła, że "coś ją trzasnęło w głowę".. po chwili z ulgą doszłam do tego o co chodziło.. "coś jej strzeliło do głowy" :) HA!

    A zdjęcia genialne! Magiczne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)) po latach będzie mnóstwo radości z czytania takich zapisków dziecięcych :)

      Usuń
  9. Piękny post. Na chwile i mój czas zwolnił :)
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. genialne zdjęcia - genialne, i łasuch jaki uroczy, czuję się jak u mnie w domu, pozdrawiam serdecznie piecyk

    OdpowiedzUsuń
  11. Rany, ale u ciebie ładnie...

    OdpowiedzUsuń
  12. Zdjecia sa cudne :)))
    Przyroda laduje i mnie :)
    Jak tam ma sie Inez ? ;)
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń

Miło mi i dziękuję że poświęciłeś/łaś swój czas by zostawić dla mnie parę słów :)
Przepraszam za weryfikację obrazkową ale ilość spamu jest porażająca i uciążliwa.