czwartek, 25 czerwca 2009

Anielsko

Mieszkają u nas już od paru miesięcy, jakoś zapomniałam o nich, a one cichutko ziewają przypominając od czasu do czasu o swoim istnieniu. Dziś postanowiłam pokazać je światu :) Jak tylko pogoda się nam trochę polepszyła spakowałam anielskie towarzystwo i powędrowałyśmy do ogródka na małą sesję zdjęciową :)













Do koszyczka wskoczyły też słoniki, więc i one miały swoje "pięć minut" .










---------------------------

Prawda, ze podobne jak dwie krople wody ?



--------------------------

Podpiszę sie tylko pod słowami któregoś z internautów

"Chociaż minęło wiele lat od kiedy Michael Jackson był pępkiem mojego świata to pozostał wielki sentyment do jego osoby i wielki szacunek do jego twórczości.Dzisiejsza wiadomość wstrząsneła mną bardzo. To smutny dzień, swoista kropka nad i pewnej epoki."

R.I.P





6 komentarzy:

  1. Hej! Jak to się zapomniało?! O nich nie da się zapomnieć! O anielskich istotach, tak niesamowicie, paluszkami dopracowanymi, po prostu nie wierzę!
    Sztruksowy elefant urzeka :), a że mnie sztruks wyjątkowo urzeka, więc on razy trzy ;)
    Jak Ty w ogóle dajesz radę, że i to i to i dziewczynki? Ja czasami przy jednej wymiękam :0 Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy6/26/2009

    zachwycasz...

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziekuję :)

    Cub@ no własnie te robótki różniste moje to w ramach odpoczynku od bycia mamą i żoną ;) Świetnie się przy tym relaksuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przeglądając internet natknęłam się na Twój blog i Twój post z zapomnianymi aniołkami... Śliczne są... :) I tak właśnie przypomniało mi się, że też mam takie zapomniane aniołki... Hmmm... Chyba idę wdrapać się po nie na strych... A co... ;) Nich też pokażą się światu... Dziękuję za przypomnienie... Pozdrawiam serdecznie... :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Joie to świetnie, ze się przyczyniłam niejako do ocalenia od zapomnienia :) Pewnie siedza cichutko na strychu z nadzieją, ze je kiedyś stamtąd wydobędziesz i wreszcie rozprostują skrzydełka :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Miło mi i dziękuję że poświęciłeś/łaś swój czas by zostawić dla mnie parę słów :)
Przepraszam za weryfikację obrazkową ale ilość spamu jest porażająca i uciążliwa.