wtorek, 13 marca 2012

Wiosenne zasłonki

Uszyłam je dla swojej Mamy, do jej pastelowej sypialni.
Powstały z bawełnianego batystu i bawełnianej koronki, przyozdobione kraciastą wstążeczką.





















i  wiosenne akcenciki






i przy okazji polecić chciałam Wam dobrą książkę - "Służące" Kathryn Stockett, która przenosi czytelnika w lata sześćdziesiąte na amerykańskie południe, piękna powieść poruszająca do łez, polecam !


10 komentarzy:

  1. przesliczne wyszły!

    a ksiązka ponoc fajowa:)

    ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bajkowe są, a wstążki wystarczyło do warkoczyków. Super pomysł z koronką :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny efekt! Pozdrawiam również znad herbatki z cytrynką :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne zasłonki w uroczej sypialni :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładne Beatko.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne zasłonki, z chęcią porwałabym je do pokoju mojej córki. Narzuta też super, jak najbardziej w moim guście. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne zasłonki, koronkowa wstawka nadała im prawdziwego uroku:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Anonimowy3/16/2012

    Piękne te zasłonki, takie delikatne...wreszcie się doczekałam:)pozdrawiam,Angelika

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja słuchałam audiobooka i historia niesamowita, gorzka ale wciągająca!

    OdpowiedzUsuń

Miło mi i dziękuję że poświęciłeś/łaś swój czas by zostawić dla mnie parę słów :)
Przepraszam za weryfikację obrazkową ale ilość spamu jest porażająca i uciążliwa.