Obiecałam sobie, że do końca bieżącego roku pokażę na blogu wszystkie zaległe tegoroczne (i nie tylko) prace. Figa z makiem. Już widzę, że chyba nie dam rady :/
Obiecałam sobie, że ostatni tydzień przed świętami chowam maszynę do szycia głęboko do szafy i rezerwuję czas na przygotowania świąteczne: powolne lepienie pierogów i uszek, klejenie gwiazd z papieru, ozdoby świąteczne. Mhm. Siedzę przy maszynie :) Mam tylko nadzieję, że do piątku się wyrobię z szyciem prezentów :)
Najważniejsze, że pierniczki z dziewczynkami upiekłam :)
To przynajmniej te bieżące prace pokażę już. Taki misz-masz.
Uszyły się lale :) Nie wszystkie udało się sfotografować, tak szybko uciekały do swoich nowych właścicielek :)
Jedna nawet ciemnoskóra, Ema. Uszyta z czekoladowego lnu.
No właśnie, znalazłam zdjęcia z lalą Czerwone Jabłuszko, to moja pierwsza taka lala
Uszyły się chmurki, skrzydełka (powstały też duże skrzydła różowe w groszki ale zapomniałam zrobić zdjęcie ups)
Ptaszkowa girlanda. Składa się z mini ptaszków.
Wysyłamy prezenty :)
i znajduję ogłoszenia:) autorstwa mojej najmłodszej córki :)
moje nocne szycie
idę kończyć kolejne prace
a w następnym poście lalek ciąg dalszy, będzie też konik :)
I ty sliczna i laleczki Beatko! zycze Wam cudownych Swiat:-)*
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana :) Wam także życzę, pięknych chwil świątecznych :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńLala murzynka z sówka na brzuszku powala!!,nóżki groszkowe przy maszynie powalaja jeszcze bardziej:):)...ale ogłoszenie powaliło na kolana:):):)
UsuńZginoł serio?!?!?!:):):):)
Bo to powazna sprawa...a ja nie moge odczytać nr-u telefonu ,gdybym go znalazła!!:):):):):)
Pieknie u Was!!
U nas tez wszystko w proszku ,za to maszyny hucza od rana do nocy ...czyli witamy w klubie!!:):)
Grunt ,to mieć dobry humor !!
Pięknych świąt gwiazdeczki!!!:)
:))) ponoć zginął, pluszowy, taki co to zamieszkuje w pudle z zabawkami :) no włąsnie ja też nie mogę się dodzwonić na podany numer, chciałam zapytać czy się odnalazł :))
UsuńKaju, nawet nie wiesz jak mi radośnie z myślą, że nie ja jedna tak przykuta do maszyny ;) a humor jest, musi być !
Radosnych, ciepłych świąt Wam życzę kochani !
fajne laluszki naszyłaś :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Ania
Dziękuję Aniu i pozdrawiam:)
UsuńBeti! Jakas Ty ladna!
OdpowiedzUsuńjej, aż się zarumieniłam :)
UsuńLalki piękne, ostatnio szaleję za lalkami.A może moje też się spodobają? Można zajrzeć do mnie... Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń